Warte zakupu produkty do pielęgnacji ust, łatwo dostępne i za niską cenę?

Peeling w sztyfcie do ust Sweet Lips występuje, przynajmniej na chwilę obecną, tylko w jednej wersji – arbuz i awokado, natomiast balsamy pielęgnacyjne aż w trzech, więc można wybrać zapach, który według indywidualnych preferencji, ma potencjał spodobać nam się najbardziej.
Dostępne opcje to balsamów:
Kokos i aloes, miód i olej migdałowy oraz oczywiście mój wybór, czyli brzoskwinia i shea.

DANE TECHNICZNE

Opakowanie: produkty kupujemy zapakowane w kartoniki, każdy oddzielnie, na boku opakowań umieszczono zdjęcia konkretnych produktów, które są w środku, ale dopiero po rozpakowaniu widzimy samo opakowanie plastikowe i są to wykręcane klasycznie sztyfty – pomadki. Na pomadce umieszczono najważniejsze informacje (oprócz składu), czyli nazwę, producenta, gramaturę, PAO, instrukcję stosowania, przechowywania, a szata graficzna przedstawia grafikę opcji balsamu, który wybierzemy (peeling dostępny jest tylko w jednej)
Pojemność: 4,3 g.
Cena: 12,49 pln/każdy
PAO (czas w jaki trzeba zużyć produkt po otwarciu): 6 miesięcy
Produkty NIE SĄ wegańskie – zawierają wosk pszczeli
Marka cruelty-free (BIELENDA ZWERYFIKOWANA NA LIŚCIE – LISTA)

SKŁADY I ANALIZA SKŁADÓW

Sucrose – cukier,
Ricinus Communis Seed Oil – olej rycynowy,
Caprylic/Capric Triglyceride – trigliceryd kaprylowo-kaprynowy,
Persea Gratissima Oil – olej z awokado,
Butyrospermum Parkii Butter – masło shea,
Cera Alba – wosk pszczeli,
Candelilla Cera – wosk kandelila,
Myrica Cerifera Fruit Wax – wosk laurowy z woskownicy,
Aroma – zapach (parfum), kompozycja zapachowo/ smakowa,
Silica Dimethyl Silylate – sylilan dimetylowy krzemionki, Silan,
Copernica Cerifera Cera – wosk karnauba,
Citrullus Lanatus Seed Oil – olej z pestek arbuza,
Coffea Arabica Seed Powder – proszek z kawy arabiki,
Caprylyl Glycol – glikol kaprylowy,
Glycerin – gliceryna,
Caprylhydroxamic Acid – kwas hydroksamowy,
Sodium Saccharin – sacharynian sodu,
CI 15850 – czerwony barwnik, czerwień litolowa,
CI 45410 – czerwony barwnik, Floksyna B,
Ascorbyl Palmitate – palmitynian askorbylu,
Geraniol – geraniol,
Limonene – limonen

Cukier pełni w kosmetykach rolę ścierniwa.
Olej rycynowy działa antybakteryjnie , zmiękczająco, pielęgnuje i natłuszcza.
Trigliceryd kaprylowo-kaprynowy jest emolientem tzw. tłustym, zmiękcza, natłuszcza, tworzy film na skórze.
Olej z awokado dzięki zawartości lecytyny wykazuje lekkie działanie emulgujące. Działa natłuszczająco, regenerująco, silnie odżywczo i ochronnie. Olej zbliżony w budowie do lipidów skóry, dlatego jest wysoce tolerowany, polecany do skóry dojrzałej, suchej i wrażliwej. Głęboko się wchłania, nie nabłyszcza, jest lekko gęsty. Wzmacnia i uelastycznia skórę oraz włosy.
Masło shea (zwane również Karite) to tłuszcz roślinny uzyskiwany z owoców Masłosza Parka. Zawiera bardzo dużo odżywczych kwasów tłuszczowych – głównie jednonienasycony kwas oleinowy i nasycony kwas stearynowy. Konsystencja masła shea zależy od ich wzajemnych proporcji.
W postaci nieprzetworzonej (nierafinowanej) masło ma strukturę twardej ale kruchej pasty o kremowo-białym zabarwieniu i delikatnym słodkawo-orzechowo-drzewnym zapachu. Pod wpływem ciepła dłoni topi się, dzięki czemu łatwo rozprowadza się go na ciele. Jest też bardzo bogatym źródłem fitosteroli, które działają przeciwzapalnie, regenerująco na skórę i zwiększają jej elastyczność. Jest bardzo łagodne i bezpieczne dla skóry. Jest hipoalergiczne, dlatego często jest stosowane przez kobiety w ciąży oraz na delikatną skórę niemowląt.
Wosk pszczeli regeneruje, chroni, wygładza, zmiękcza, odżywia, nawilża, pielęgnuje i natłuszcza.
Wosk kandelila to jeden z najbardziej błyszczących wosków, stosowany jest w pomadkach do ust, błyszczykach, tuszach do rzęs i kredkach. Dobrze natłuszcza, ciężko się wchłania, jest tłustym emolientem ochronnym, zapobiega utracie wilgoci, pielęgnuje skórę, wygładza, odżywia i regeneruje. Może być stosowany zamiast wosku pszczelego jako regulator konsystencji, składnik stabilizujący emulsję, utwardzający, emulgujący. Kremy i balsamy z jego zawartością dodają skórze blasku, wygładzają zmarszczki.
Wosk laurowy z woskownicy to wegańska alternatywa dla wosku pszczelego. Otrzymywany z wosku pozyskiwanego ze skórki owoców woskownicy, kuzynki lauru, stąd zapach charakterystyczny dla liści i oleju laurowego. Właściwości podobne do wosku pszczelego – emulguje W/O i pozostawia film na skórze. Ogranicza TEWL – utratę wody ze skóry.
Kompozycja zapachowo/ smakowa (aroma) będąca najczęściej również substancją spożywczą. Nadaje smak np. produktom do pielęgnacji i makijażu ust.
Sylilan dimetylowy krzemionki, Silan to emulgator, substancja gasząca pianę i kontrolująca lepkość, emolient, tworzy ochronny film na skórze.
Wosk karnauba emolient tzw. tłusty, zmiękcza, natłuszcza, kondycjonuje, lepiszcze.
Olej z pestek arbuza posiada właściwości przeciwzapalne – doskonale goi i regeneruje, duża zawartość antyoksydantów, działa przeciwrodnikowo opóźniając procesy starzenia, poprawia jędrność skóry odżywia i uelastycznia, usuwa martwy naskórek sprawiając, że skóra staje się promienna, odżywia, chroni, natłuszcza.
Proszek z kawy arabiki to antyoksydant, działa przeciwzapalnie, antybakteryjnie, nadaje zapach.
Glikol kaprylowy to emolient tzw. tłusty, nawilża, lekko konserwuje, ma właściwość wnikania głęboko w skórę, przez co jest dobrym nośnikiem dla substancji aktywnych.
Gliceryna to humektant, nawilża i jest promotorem przenikania innych substancji w głąb naskórka. Wspomaga też działanie konserwujące kosmetyk.
Kwas hydroksamowy to emulgator, który lekko nawilża, ale głównie działa bakteriobójczo, antybakteryjnie, przeciwzapalnie i konserwuje.
Sacharynian sodu to składnik przeciwpróchniczy i maskujący zapach.
Palmitynian askorbylu stymuluje lepsze ukrwienie skóry, poprzez wspomaganie procesu syntezy kolagenu wpływa na jędrność i elastyczność skóry, wzmacnia ścianki naczyń krwionośnych, rozjaśnia skórę i wpływa na spłycenie zmarszczek. Spowalnia procesy starzenia się skóry, wywołane np. promieniowaniem UV lub dymem papierosowym. Obecność kwasu askorbinowego powoduje regenerację witaminy E. Pełni funkcję przeciwutleniacza. Zapobiega lub w znaczny sposób ogranicza szybkość zachodzenia procesu utleniania zawartych w kosmetyku składników tłuszczowych, np. niektórych cennych olejów roślinnych. Dodatek antyoksydantów zapewnia trwałość produktów, wydłuża ich przydatność do użycia, zabezpiecza przed powstawaniem nieprzyjemnego zapachu, zmianami barwy oraz konsystencji produktu gotowego.
Geraniol ma intensywny zapach kojarzący się ze świeżością i pelargoniami.
Linalol to zapach lawendowo-ziołowy.

Ricinus Communis Seed Oil – olej rycynowy,
Caprylic/Capric Triglyceride – trigliceryd kaprylowo-kaprynowy,
Cera Alba – wosk pszczeli,
Helianthus Annuus Seed Oil – olej słonecznikowy,
Prunus Amygdalus Dulcis Oil – olej ze słodkich migdałów,
Butyrospermum Parkii Butter – masło shea,
Persea Gratissima Oil – olej z awokado,
Hydrogenated Vegetable Oil – utwardzony (uwodorniony) tłuszcz roślinny,
Aroma – kompozycja zapachowo/smakowa,
Candelilla Cera – wosk kandelila,
Cocos Nucifera Oil – olej kokosowy,
Polyglyceryl-2 Diisostearate – ester kwasu izostearynowego i poliglicerolu,
Copernica Cerifera Cera – wosk karnauba,
Prunus Persica Kernel Oil – olej z pestek brzoskwini,
Aloe Barbadensis Leaf Extract – ekstrakt z aloesu,
CI 77891 – dwutlenek tytanu,
Tocopherol – witamina E,
Glycine Soja Oil – olej sojowy,
Beta-Sitosterol,
Squalene – skwalen,
Ascorbyl Palmitate – palmitynian askorbylu,
Sodium Saccharin – sacharynian sodu,
CI 15850 – czerwony barwnik, czerwień litolowa,,
CI 19140 – żółty barwnik, tartrazyna, żółcień spożywcza 5, E102
Polyhydroxystearic Acid – kwas polihydroksystearynowy,
Linalool – linalol

Olej rycynowy działa antybakteryjnie , zmiękczająco, pielęgnuje i natłuszcza.
Trigliceryd kaprylowo-kaprynowy jest emolientem tzw. tłustym, zmiękcza, natłuszcza, tworzy film na skórze.
Wosk pszczeli regeneruje, chroni, wygładza, zmiękcza, odżywia, nawilża, pielęgnuje i natłuszcza.
Olej słonecznikowy to antyoksydant, nawilża, natłuszcza, regeneruje.
Olej ze słodkich migdałów to antyoksydant, nawilża, natłuszcza, regeneruje.
Masło shea (zwane również Karite) to tłuszcz roślinny uzyskiwany z owoców Masłosza Parka. Zawiera bardzo dużo odżywczych kwasów tłuszczowych – głównie jednonienasycony kwas oleinowy i nasycony kwas stearynowy. Konsystencja masła shea zależy od ich wzajemnych proporcji.
W postaci nieprzetworzonej (nierafinowanej) masło ma strukturę twardej ale kruchej pasty o kremowo-białym zabarwieniu i delikatnym słodkawo-orzechowo-drzewnym zapachu. Pod wpływem ciepła dłoni topi się, dzięki czemu łatwo rozprowadza się go na ciele. Jest też bardzo bogatym źródłem fitosteroli, które działają przeciwzapalnie, regenerująco na skórę i zwiększają jej elastyczność. Jest bardzo łagodne i bezpieczne dla skóry. Jest hipoalergiczne, dlatego często jest stosowane przez kobiety w ciąży oraz na delikatną skórę niemowląt.
Olej z awokado dzięki zawartości lecytyny wykazuje lekkie działanie emulgujące. Działa natłuszczająco, regenerująco, silnie odżywczo i ochronnie. Olej zbliżony w budowie do lipidów skóry, dlatego jest wysoce tolerowany, polecany do skóry dojrzałej, suchej i wrażliwej. Głęboko się wchłania, nie nabłyszcza, jest lekko gęsty. Wzmacnia i uelastycznia skórę oraz włosy.
Utwardzony (Uwodorniony) tłuszcz roślinny to emolient tzw. tłusty. Tworzy na skórze okluzyjną, natłuszczającą i ochronną powłokę. Wygładza i zmiękcza powierzchnię. Wykorzystywany jako substancja pielęgnująca, a także do tworzenia emulsji, zapobiega również rozwarstwianiu fazy wodnej od olejowej.
Kompozycja zapachowo/ smakowa (aroma) będąca najczęściej również substancją spożywczą. Nadaje smak np. produktom do pielęgnacji i makijażu ust.
Wosk kandelila to jeden z najbardziej błyszczących wosków, stosowany jest w pomadkach do ust, błyszczykach, tuszach do rzęs i kredkach. Dobrze natłuszcza, ciężko się wchłania, jest tłustym emolientem ochronnym, zapobiega utracie wilgoci, pielęgnuje skórę, wygładza, odżywia i regeneruje. Może być stosowany zamiast wosku pszczelego jako regulator konsystencji, składnik stabilizujący emulsję, utwardzający, emulgujący. Kremy i balsamy z jego zawartością dodają skórze blasku, wygładzają zmarszczki.
Olej kokosowy działa na łagodząco na podrażnienia, przeciwzapalnie, odbudowuje, regeneruje, nawilża, pielęgnuje i natłuszcza.
Ester kwasu izostearynowego i poliglicerolu to emulsyfikator i lepiszcze.
Wosk karnauba emolient tzw. tłusty, zmiękcza, natłuszcza, kondycjonuje, lepiszcze.
Olej z pestek brzoskwini może być stosowany bezpośrednio na skórę. Szybko się wchłania się bez uczucia tłustości. Jest polecany do stosowania w kosmetykach dla cery dojrzałej, wrażliwej, podrażnionej.
Ekstrakt z aloesu nawilża, regeneruje, koi.
Dwutlenek tytanu nadaje biały kolor kosmetykom lub rozbiela kolor produktu.
Witamina E to silny antyoksydant, ma silną zdolność przenikania w głąb naskórka, w kosmetyku chroni też przed utlenianiem się olejów.
Olej sojowy to antyoksydant, natłuszcza, kondycjonuje, poprawia elastyczność i nawilżenie skóry.
Beta-Sitosterol zastosowany w preparatach do pielęgnacji skóry i włosów tworzy na ich powierzchni warstwę okluzyjną (film), która zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody z powierzchni (jest to pośrednie działanie nawilżające), przez co kondycjonuje skórę i włosy. Działa przeciwzapalnie, łagodzi atopowe zmiany skórne. Jest to substancja stabilizująca emulsję kosmetyku oraz przedłuża jego czas przechowywania. Działa także odżywiająco na skórę.
Swalen działa przeciwbakteryjnie, przeciwgrzybicznie, opóźnia procesy starzenia, działa przeciw wolnym rodnikom, spłyca zmarszczki, rozstępy i blizny. Jest emolientem, ale niezbyt tłustym i ciężkim, odżywia, poprawia nawilżenie, ujędrnia i natłuszcza skórę, jest filmotwórczy, odbudowuje płaszcz lipidowy skóry, wzmacnia ją, reguluje pracę gruczołów łojowych i chroni przed czynnikami zewnętrznymi.
Palmitynian askorbylu stymuluje lepsze ukrwienie skóry, poprzez wspomaganie procesu syntezy kolagenu wpływa na jędrność i elastyczność skóry, wzmacnia ścianki naczyń krwionośnych, rozjaśnia skórę i wpływa na spłycenie zmarszczek. Spowalnia procesy starzenia się skóry, wywołane np. promieniowaniem UV lub dymem papierosowym. Obecność kwasu askorbinowego powoduje regenerację witaminy E. Pełni funkcję przeciwutleniacza. Zapobiega lub w znaczny sposób ogranicza szybkość zachodzenia procesu utleniania zawartych w kosmetyku składników tłuszczowych, np. niektórych cennych olejów roślinnych. Dodatek antyoksydantów zapewnia trwałość produktów, wydłuża ich przydatność do użycia, zabezpiecza przed powstawaniem nieprzyjemnego zapachu, zmianami barwy oraz konsystencji produktu gotowego.
Sacharynian sodu to składnik przeciwpróchniczy i maskujący zapach.
Kwas polihydroksystearynowy emulguje i łączy składniki nierozpuszczalne, np. pigmenty i minerały z formułami emulsyjnymi, umożliwia ich równomierne rozproszenie, zapobiega ich wytrącaniu i osadzaniu.
Linalol to zapach lawendowo-ziołowy.

Peeling do ust w sztyfcie arbuz i awokado

KONSYSTENCJA, ZAPACH, UŻYTKOWANIE

Konsystencja: Sztyft nie jest ani nadmiernie miękki, ani twardy, sam z siebie się nie rozpuści (no chyba, że narazimy go na nadmierne ciepło), ale też nie złamie przy większym nacisku ust. Pod wpływem ciepła i nacisku ust będzie się jednak topić u góry i tutaj moja wstępna mała uwaga – mógłby mniej. Jest podobnie zbity jak peeling w sztyfcie z Sylveco, który jest chyba najpopularniejszym peelingiem w pomadce, ale z tego co pamiętam, bo dawno tamtego nie używałam, ten jest ciut bardziej „topliwy”. Gdyby formuła była odporniejsza na topliwość, miałby dodatkowy plus, wrócę do tego przy podsumowaniu, zatem nie skreślaj go jeszcze, doczytaj recenzję. Drobinki są w idealnej ilości i są dobrego rozmiaru. Ich nigdy dość i producent nie pożałował ilości ścierniwa, czyli cukru.
Zapach: Przypomina mi zapach pewnych słodyczy i nie wiem, czy to nie są czasem gumy kulki. Nuta arbuza jest wyczuwalna, ale nie jest to świeżo przekrojony owoc, a raczej guma do żucia owocowo-arbuzowa. Bardzo lubię ten zapach, jest słodki, przyjemny, przypomina dzieciństwo. Nie mam zastrzeżeń.
Użytkowanie: Sztyft jest najwygodniejszą i najbardziej higieniczną formą, zatem tutaj też nie mam większych uwag, prócz faktu, że mógłby być jeszcze bardziej wydajny, gdyby nie topił się aż tak pod naciskiem i ciepłem. Natomiast fakt ten, jednocześnie nie jest aż tak znaczący, że nie chce się po niego sięgać. Użytkowanie nadal jest według mnie zdecydowanie na plus.

Poniżej sztyft po kontakcie ze skórą, po zrobieniu „słocza” i kolejne zdjęcie to „słocz” z delikatnie widocznymi na dłoni drobinkami cukru.

Balsam do ust w sztyfcie brzoskwinia i shea

KONSYSTENCJA, ZAPACH, UŻYTKOWANIE

Konsystencja: Masełkowata, piankowa, lekko tłustawa, tworzy film okluzyjny
Zapach: Brzoskwiniowy szampan dla dzieci Piccolo
Użytkowanie: Produkt wygodnie i równo rozkłada się na ustach i nie migruje, jest komfortowy w noszeniu, nie wchłania się od razu i nie całkowicie, jest to pół-tłuste masełko

DZIAŁANIE, EFEKTY, OBIETNICE PRODUCENTA, A MOJE DOŚWIADCZENIA

Producent obiecuje, że efekt po peelingu to:
„Gładkie, nawilżone, elastyczne i słodkie usta.”
A u mnie było tak:
Gładkie- TAK
Nawilżone – NIE (ale nawilżenie zostawiam balsamom, więc nie jestem zła)
Elastyczne – TAK
Słodkie – to jak mniemam takie puszczenie oczka od producenta, bo nazwał serię „Sweet Lips”. Cukier jest słodki, ale polecam pozbyć się produktu z ust po złuszczeniu, więc NIE są potem słodkie w smaku (nie ubolewam, bo nie mam takiej potrzeby)

EFEKT: CZY KUPIĘ PONOWNIE?
Kupiłam ten peeling do ust, żeby wygładzał, pozbywał się suchych skórek, zrogowaceń i uelastyczniał usta, więc skutecznie spełnia moje podstawowe wymogi. Do tego ładnie pachnie i nie ma chemicznego posmaku, czuć tylko cukier. Mimo, że chciałabym lekkiej poprawy formuły, podobnej do Sylveco, to uważam go za bardzo dobry produkt i kupiłam kolejne opakowanie.

Producent obiecuje, że efekt po balsamie to:
„Gładkie, zregenerowane, elastyczne i słodkie usta.”
Gładkie – TAK i nawilżone
Zregenerowane – TAK
Elastyczne – TAK

EFEKT: CZY KUPIĘ PONOWNIE?
Bardzo porządny balsam. Nie zrobi ust większymi, nie będą dużo bardziej wypukłe, ale robi podstawową dobrą robotę, a konsystencja, zapach i brak chemicznego posmaku sprawiają, że kupiłabym kolejną wersję, żeby przetestować i pewnie tak będzie, ale to jak uszczuplę zapasy balsamów do ust, bo kupiłam ostatnio kilka nowości.