Asoa zmieniło szatę graficzną kosmetyków, ale nie ich składy, dlatego dzisiaj recenzja ich kremu pod oczy Marakuja. Jeśli potrzebujesz dobrego kremu pod oczy to… warto sprawdzić. Zwłaszcza jeśli Twoja skóra pod oczami jest wymagająca i/lub dojrzała.

Na blogu jest już recenzja bardzo popularnego nawilżająco-odżywczego kremu do twarzy MULTI MSO, jeśli jeszcze go nie znasz, serdecznie polecam przeczytać o nim.

DANE TECHNICZNE

Opakowanie: plastikowe, air-less
Pojemność: 15 ml
Cena: 79 pln
PAO: 6 miesięcy
Cruelty-free: marka ASOA zweryfikowana na liście
Kosmetyk naturalny
Polska marka

OBIETNICE PRODUCENTA

Krem zawiera zimnotłoczone oleje z marakui i arganowy, które odżywiają oraz poprawiają elastyczność skóry. Ekstrakt z zielonej kawy poprawia mikrokrążenie i zmniejsza opuchnięcia pod oczami. Koenzym Q10 chroni skórę przed szkodliwym działaniem wolnych rodników. Doskonale odżywia i wygładza skórę, wpływa na poprawę jej elastyczności. Ma gęstą, kremową konsystencję, jednocześnie wspaniale się wchłania nie pozostawiając lepkiej warstwy. Sprawdzi się zarówno na noc, jak i rano pod makijaż. Krem nie zawiera substancji zapachowych, dzięki temu jest niezwykle delikatny i nie podrażnia wrażliwej skóry pod oczami..

KONSYSTENCJA, ZAPACH, UŻYTKOWANIE

Konsystencja: Krem jest z tych gęstych, kremowych, o bogatej konsystencji. Nie jest jednak ani zbyt ciężki, ani wyraźnie tłusty, według mnie jest idealny dla skóry pod okiem. Stosowałam go rano pod makijaż i na noc.
Zapach: Bezzapachowy
Aplikacja: Szybko się wchłania, nawet nałożony w większej ilości na noc jest bardzo komfortowy w użyciu. Po wchłonięciu, zostawia delikatny, odczuwalny, ale przyjemny film odżywczo-nawilżający. Nadaje się pod makijaż, nawet mocno kryjące korektory nie wchodzą w załamanie i nie przesuszają skóry. Nie roluje się, nie migruje, nie tłuści, nie szczypie w oczy.

SKŁAD I ANALIZA

Rosa Damascena Flower Water – woda różana,
Citrus Aurantium Flower Water – woda z kwiatów gorzkiej pomarańczy (Neroli),
Persea Gratissima Oil – olej z awokado,
Passiflora Edulis Seed Oil – olej passiflora, olej z marakui,
Prunus Armeniaca Kernel Oil – olej z pestek moreli,
Argania Spinosa Kernel Oil – olej arganowy,
Glyceryl Stearate Citrate – cytrynian stearynianu gliceryny,
Butyrospermum Parkii Butter – masło shea,
Cetyl Alcohol – alkohol cetylowy,
Benzyl Alcohol – alkohol benzylowy,
Xanthan Gum – guma ksantanowa,
Panthenol – pantenol,
Niacinamide – niacynamid,
Allantoin – alantoina,
Coffea Arabica Seed Extract – wyciąg z kawowca (ekstrakt z kawy arabika),
Aqua – woda,
Hyaluronic Acid – kwas hialuronowy,
Dehydroacetic Acid – kwas dehydrooctowy,
Ubiquinone – koenzym Q10

Składniki aktywne:

hydrolat z róży damasceńskiej -łagodzi podrażnienia i zaczerwienienia,
olej z marakui – natłuszcza i odżywia skórę
koenzym Q10 – poprawia jędrność i elastyczność skóry, działa przeciwzmarszczkowo
ekstrakt z zielonej kawy – zmniejsza opuchnięcia
kwas hialuronowy – utrzymuje prawidłowy poziom nawilżenia skóry

Woda różana czyli hydrolat różany jest wielozadaniowy i sprawdzi się dla każdego rodzaju skóry. Skóra wrażliwa, reaktywna polubi ją za łagodzenie podrażnień. Sucha, czy trądzikowa dodatkowo za nawilżenie. Ma też działanie przeciwzapalne, odświeżające. Polecana jest też do skóry dojrzałej.
Woda z kwiatów gorzkiej pomarańczy (Neroli) do każdego typu skóry, nadaje zmysłowy zapach. Ponadto zmniejsza przepuszczalność naczyń krwionośnych, działa łagodząco i kojąco na okolice oczu oraz cerę naczynkową, łagodzi obrzęki. Zapobiega powstawaniu stanów zapalnych, działa bakteriobójczo, oczyszcza, tonizuje, zwęża pory i lekko ściąga skórę, co jest korzystne w przypadku skóry tłustej i trądzikowej. Likwiduje wolne rodniki, przeciwdziała wiotczeniu skóry i zmarszczkom. Wspomaga także usuwanie toksyn.
Olej z awokado działa natłuszczająco, regenerująco, silnie odżywczo i ochronnie. Olej zbliżony w budowie do lipidów skóry, dlatego jest wysoce tolerowany, polecany do skóry dojrzałej, suchej i wrażliwej. Głęboko się wchłania, wzmacnia i uelastycznia skórę.
Olej z marakui wzmacnia ściany naczyń krwionośnych, działa uspokajająco i łagodząco na rumień skórny i zaczerwienienia. Ponadto uelastycznia skórę, zapobiega zmarszczkom, zawiera przeciwutleniacze.
Olej z pestek moreli lekko odżywia i natłuszcza.
Olej arganowy silnie ujędrnia skórę, sprawia, że staje się grubsza, elastyczna, sprężysta. Wygładza zmarszczki, odżywia skórę i poprawia jej koloryt. Wykazuje działanie regenerujące i łagodzące.
Cytrynian stearynianu gliceryny to emulgator o działaniu zmiękczającym i wygładzającym.
Masło shea ma działanie natłuszczające, wygładzające, zmiękczające i nadające połysk.
Alkohol cetylowy to emolient tłusty, czyli alkohol, który nie wysusza, a natłuszcza, poprawia również aplikację kosmetyku.
Alkohol Benzylowy jest naturalnym konserwantem.
Guma ksantanowa emulgator, zagęszczacz konsystencji.
Pantenol nawilża, goi, koi, regeneruje naskórek, łagodzi.
Niacynamid to aktywna forma witaminy B3, antyoksydant, reguluje pracę gruczołów łojowych i działa przeciwzapalnie, wpływa na rozjaśnienie skóry.
Alantoina nawilża, łagodzi, regeneruje, goi i działa przeciwzapalnie. Wygładza i zmiękcza skórę.
Wyciąg z kawowca (ekstrakt z kawy arabika) to antyoksydant, stymuluje krążenie krwi, działa antybakteryjnie.
Kwas hialuronowy nawilża, wygładza, zmiękcza i ujędrnia.
Kwas dehydrooctowy to łagodny konserwant.
Koenzym Q10 ma dużą zdolność do przenikania w głąb naskórka. Jest bardzo silnym antyoksydantem. Spowalnia procesy starzenia się skóry, poprzez redukcję wolnych rodników. Nawilża i uelastycznia, dzięki pobudzeniu metabolizmu oraz podziałów komórek.

MOJA OPINIA – DZIAŁANIE, EFEKTY, OBIETNICE PRODUCENTA, A MOJE DOŚWIADCZENIA

Moja skóra pod oczami jest bardzo wymagająca. Moje największe problemy to:
– genetycznie cienie pod oczami
– widoczna struktura skóry w tym miejscu
– genetyczne zmarszczki, związane z budową oka, bardziej widoczne po niektórych kremach pod oczy lub korektorach
– nadmierna suchość i napięcie, jeśli pielęgnacja nie jest intensywna

Zgadzam się z obietnicami producenta.
– Polecam ten krem nawet skórom wymagającym i dojrzałym.
– Konsystencja jest według mnie idealna, ponieważ nie jest tłusta, nie migruje, otula skórę, nie obciąża, zostawia nawilżająco-odżywczy i wygładzający film.
– Krem natychmiastowo daje skórze wokół oczu uczucie odprężenia. Nawilża, ale i odżywia na długo, dzięki czemu nadaje się na noc, skóra nad ranem jest gładsza i zregenerowana.
– Doskonały również pod makijaż, nawet ciężkie korektory nie migrują, nie tracą krycia, a wygładzająca powłoka sprawia, że prezentują się świeżo i linie zmarszczek nie są podkreślone.
– Nie wiem, czy działa na opuchnięcia, bo nie doświadczam tego problemu.

PLUSY
– higiena opakowania (chociaż zawsze trochę szkoda, kiedy to nie szkło)
– konsystencja
– bardzo mocno wygładza
– bardzo intensywnie nawilża
– bardzo intensywnie odżywia
– nie migruje
– idealny na dzień i na noc
– można nałożyć większą ilość od razu lub kilka warstw na noc
– polecam każdemu typowi skóry, w tym też dojrzałej

Czy ma wady? Żałuję, że jego funkcją nie jest rozjaśnianie cieni pod oczami. Dlatego dalej szukam swojego ideału i jeszcze do niego nie wróciłam, mimo, że używałam go już dość dawno temu. Są tutaj składniki za to odpowiedzialne, ale nie są na tyle skuteczne. Może, jeśli ktoś ma mniejsze sińce i „przejściowe”, a nie genetyczne, to zobaczy lepsze efekty pod tym względem. Gdyby tak było, byłby to prawdopodobnie mój TOP 1 krem pod oczy. Nie ma minusów, bo ani na stronie sklepu, ani na opakowaniu, producent nie napisał nic o tym, że krem będzie rozjaśniał. Cena myślę adekwatna do składu i działania. Wiadomo, chciałoby się taniej, ale nie wykluczam, że w promocji będzie akurat, by jeszcze kiedyś po niego chwycić, bo choć szukam czegoś co pomogłoby na cienie, to pod każdym innym względem bardzo dobrze się dogadaliśmy.

Przypominam raz jeszcze o recenzji kremu nawilżająco-odżywczego MULTI MSO od Asoa.